To bardzo prosty sposób odżywiania, który polega na elastycznym podejściu do diety – przez niektórych nazywany jest też dietą 80/20.
Zgodnie z założeniami tego modelu odżywiania 80% kaloryczności diety stanowią produkty pełnowartościowe i nieprzetworzone, a pozostałe 20% kaloryczności diety pochodzi z produktów mniej wartościowych (przetworzonych) tzw. produktów rekreacyjnych.
W skrócie można ująć to tak:
- dzięki zaplanowaniu tylko albo aż 20% jedzenia rekreacyjnego, uda nam się uzyskać 80% jedzenia pełnowartościowego w naszej diecie
- 80% naszych “zdrowych wyborów” pozostawi tylko 20% miejsca na “inne wybory”
Zasada może być stosowana w odniesieniu do dnia, tygodnia lub miesiąca – nie musi być to też sztywny stosunek 80/20 (może też to być 90/10).
Dlaczego ten model odżywiania jest taki dobry?
- Pomaga wyzbyć się zero-jedynkowego myślenia o odżywianiu – „albo jestem na diecie albo nie”
- Pomaga zerwać z ciągłymi i restrykcyjnymi dietami
- Zapobiega nieprawidłowym relacjom z jedzeniem
- Nie dzieli produktów na dobre/złe oraz dozwolone/zakazane
- Pozwala na słodycze w diecie
- Produkty, które do tej pory były zakazane bądź unikane w trakcie restrykcyjnych diet stają się częścią planu odżywiania – przez to też mniej atrakcyjne dla nas 🙂
Pamiętaj!
Zjadając to, o czym ciągle myślimy uwalniamy się od obsesji – tzw. oswajanie zakazanego owocu.
Jednak, jak we wszystkim – najważniejszy jest umiar, zdrowy rozsądek i oszacowanie swoich 20% lub
10% 😉
Jeśli chcesz wprowadzić ten model odżywiania do swojej diety lub potrzebujesz pomocy w oszacowaniu kaloryczności swojej diety – zapraszam do współpracy!